Od czasu przyjazdu z urlopu dosłownie nie wiem co mam ze sobą zrobić. Ogarnęła mnie wszechobecna nuda! Nie dość, że nie mam co robić, to w dodatku mnie samej nie chce się nic zrobić (np. posprzątać pokój czy pomyć naczynia). W związku z tym i na paznokciach wylądował pierwszy lepszy lakier. A że moja nuda ogarnęła mnie całkowicie, tak więc i ten kolor na drugi dzień mi się znudził. Na szczęście (!) myśleć mi się nadal chcę, więc postanowiłam wykombinować jakieś malowanko. Padło na - pszczółkę! Ot taka zwykła latająca pszczółka..
Efekt końcowy nawet mi się spodobał. Nakład pracy minimalny, myślę, że każda z Was byłaby w stanie pszczółkę namalować ;) Co o tym myślicie?
Przepięknie Ci to wyszło! :D
OdpowiedzUsuńMi się wgl. nie nudzi nie wiem w co ręce włożyć, na szczęście mam chwilę wolnego. ;)
przeslicznie;))
OdpowiedzUsuńzapraszam, nowa zakladka Sprzedam i Zostan konsultantka Mariza! ;p
Urocze :)
OdpowiedzUsuńpowiało nudą ;D :P
OdpowiedzUsuńZ tej nudy zrobiłam drugą wersję pszczółki ;d teraz to już zanudze!
UsuńŁadne!;)
OdpowiedzUsuństrasznie ładnie Ci to wyszło, gratuluję wprawnej ręki :)
OdpowiedzUsuńMoże taka wprawna to do końca nie jest, czasami potrafi się nieźle trząść :D
Usuńjest sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńśliczne *-*
OdpowiedzUsuńAle ładniutko!;)
OdpowiedzUsuńJakie ładne pazurki, ślicznie wyszły :)
OdpowiedzUsuńsliczna :)
OdpowiedzUsuń