3 stycznia 2013

Greenhouse, Cleopatra mleko do kąpieli








Producent: Greenhouse

Produkt: mleko do kąpieli

Opis/Obietnica producenta: "Odpręż się na moment i zanurz w świecie królowej Kleopatry... Prawdziwe szwajcarskie mleko alpejskie i ekstrakt z jęczmienia pielęgnują skórę, a kwiatowy zapach relaksuje umysł i ciało."
[ źródło: www.biogreenhouse.pl ]

Cena/Pojemność: 56,90zł / 150ml

Gdzie kupić? na stronie www.pasazkosmetyczny.pl lub w innych sklepach internetowych




Moja recenzja


Stosunkowo rzadko zdarza mi się używania jakichkolwiek umilaczy kąpielowych pomimo tego, że jestem szczęśliwą posiadaczką wanny - w dodatku trójkątnej ;) Ale jak już mi się zdarzy użyć takiego kosmetyku, to oczekuję od niego przede wszystkim dobrego zapachu - dla mojego nosa, piany - dla moich oczu, no i braku konsekwencji (bez podrażnień). Czy mleko do kąpieli Cleopatry spełniło moje wymagania?

Zacznijmy od aspektów zewnętrznych. Mleko jest baardzo drobno zmielone w drobniutki proszek i jest koloru blado żółtego. Na początku czuć bardzo intensywny, wręcz powiedziałabym chemiczny zapach, ale zaraz po wsypaniu go do wody zanika i przeistacza się w bardzo, ale to bardzo przyjemny aromat. No i najważniejsze - po osuszeniu skóry ręcznikiem na moim ciele w dalszym ciągu pozostał przyjemny zapach Cleopatry. Coś wspaniałego!

kolor mleka mocno przekłamany, on jest naprawdę żółtawy

Nie jest to płyn do kąpieli tylko mleko, więc i tak nie spodziewałam się tej mojej upragnionej piany, ale ku mojemu zdziwieniu pojawiła się. Wprawdzie skromnie i dosyć szybko się ulotniła, ale była i bardzo mi się to podoba ;)

Czy poczułam się jak Cleopatra? Cleopatra kojarzy mi się z osobą wyniosłą, może trochę zadziorną ale z lekkim pazurem. Kimś ważnym i wartym siebie ale również ciepłym i z dobrym sercem. I tak też kojarzy mi się ten kosmetyk. Na początku jest intensywny, daje znać o sobie a potem pokazuje jaki naprawdę jest, delikatny i szykowny. (Te moje skojarzenia czasem są nie ogarnięte, mimo to takie są moje odczucia)

źródło


Ingredients: Milk Powder, Whey, Barley Flour, Sodium Bicarbonate, Sodium Methyl Oleoyl Taurate, Calcium Carbonate, Parfum, Silica, Coumarin, Linalool, Limonene, Benzyl Salicylate, Citronellol, Eugenol, Geraniol.



Mleko Cleopatry mimo wszystko mogę polecić tym, którzy mają wannę! i którzy lubią poleżeć w wodzie i poczuć się dowartościowanym przez te aromaty. Oczywiście cena jest dosyć wysoka, niemniej jednak wszystkie kosmetyki z Greenhouse są 100% organiczne i mają certyfikat BIO no i nie są testowane na zwierzętach. Po więcej informacji (naprawdę ciekawych!) wysyłam Was na główną stronę producenta.



Uprzejmie dziękuję firmie Greenhouse za udostępnione mi produkty. Jednocześnie informuję, że recenzja przedstawia moje subiektywne zdanie na ich temat.

23 komentarze:

  1. Chętnie wypróbuję jeśli będę miała możliwość. Podoba mi się, że ma certyfikat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie, certyfikat- ważna sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo kurcze ;D fajnie ;DDD a czy woda wygladala jak mleko :D? troche ciekawe polaczenie 'bagno cleopatra':D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe nie, nie zabarwiła w żaden sposób wody. Ale jak tak sobie teraz myślę - może to i szkoda, ciekawe jakby to było kąpać się w mleku :D

      Usuń
  4. oo przydałby mi się taki gadżet do kąpieli jako umilacz :D

    Zapraszam do mnie :)


    OdpowiedzUsuń
  5. Wielka szkoda że nie barwi, wtedy efekt Cleopatry murowany ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam wszelkie płyny, żele i inne produkty do kąpieli:)
    Ale ja kąpiel biorę mniejwięcej raz na tydzień- krótką, ale zawsze coś:)
    To mleko bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również zdarza się brać kąpiel raz, czasami dwa razy na tydzień (tak to prysznic, żeby było szybciej ;), ale jest to zazwyczaj dłuższy relaks ;)

      Usuń
  7. Co prawda posiadam wannę, jednak za taką cenę nie skusiłabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze marzyłam o wodzie jak mleko, szkoda że nie barwi;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety eco -mają swoją cenę. Ja też uwielbiam jak mi coś ładnie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, ale to jest też 'coś za coś' w dobrym znaczeniu tego słowa..

      Usuń
  10. ja uwielbiam takie umilacze kąpielowe do wanny

    OdpowiedzUsuń
  11. Tez mam trojkatna wanne w domu rodzinnym :D
    Szkoda ze wody nie barwi :p Byloby tajniej :D

    OdpowiedzUsuń
  12. W takich właśnie chwilach najbardziej żałuję, że nie mam wanny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. juz samo imie na opakowaniu Cleopatra mnie zachecilo :D

    OdpowiedzUsuń
  14. We are a group of volunteers and starting a new scheme in our community.
    Your web site provided us with valuable information to work on.
    You've done an impressive job and our whole community will be thankful to you.
    Here is my weblog - collagen

    OdpowiedzUsuń
  15. Otagowałam Cię w Versatile Blogger, jeśli masz ochotę zapraszam do odpowiedzi;) http://sandra-107.blogspot.com/2013/01/the-versatile-blogger.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz (;
Odpowiedzi na ewentualne pytania bądź jakąkolwiek dyskusję znajdziesz pod swoim dodanym komentarzu.

Pozdrawiam !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...