19 czerwca 2013

Oriflame Beauty Lip Spa Therapy Balsam do ust





Producent: Oriflame

Produkt: Balsam do ust

Opis/Obietnica producenta: "Błyskawiczna ulga dla suchych, spierzchniętych ust! Super nawilżający balsam zapewnia poprawę nawilżenia nawet o 300%, zapobiega utracie wilgoci i chroni usta przed szkodliwym wpływem środowiska. Z filtrami SPF 8. [ źródło: www.oriflame.com ]

Cena/Pojemność: ok 23zł / 1.6g

Gdzie kupić? u konsultantki Oriflame


Moja recenzja


Skuszona pięknym cukierkowym i szykownym wyglądem oraz panującą w tamtym czasie promocją postanowiłam zamówić sobie ten balsam do ust. Zacznę od tego, że oprócz bardzo eleganckiego wyglądu balsam pachnie cudownie. Jeśli lubicie gumy Maoam to właśnie jest ten smak i ten zapach, coś pysznego!


Niestety tutaj już plusy się kończą, bowiem balsam jest zwyczajnie beznadziejny w działaniu. Nie nawilża, nie wygładza i nie robi z ustami nic. Aaa przepraszam, robi! Wysusza... Wysusza do tego stopnia, że usta szczypały mnie jeszcze bardziej po aplikacji niż przed ;/ Było to dla mnie nie do przyjęcia, a mimo to balsam zużyłam ;o Oczywiście stało się to tylko i wyłącznie za sprawą cudownej wydajności. Jak się pewnie domyślacie, balsam zniknął w tempie ekspresowym. Jak zawsze męczę się z pomadkami, balsamami, tak ten przeminął z wiatrem.




+ zapach mm (i smak :D)
+ bardzo ładne opakowanie
+ dobra aplikacja

- wydajność..
- wysusza i podrażnia usta
- już na pewno nie nawilża!
- bez promocji dosyć drogi



Poczytałam kilka recenzji i chyba większość kobiet ma podobne zdanie co ja. Jak dla mnie jest to totalny niewypał i bubel chyba tego roku.. A może jest wśród Was ktoś, co ma odmienne zdanie? Proszę wystąpić :D Ja od siebie tylko dodam, że naturalnie tego balsamu nikomu nie polecam, po prostu szkoda pieniędzy..


9 komentarzy:

  1. A tak ładnie się zapowiadał :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak samo mi się powiedziało po paru użyciach tego balsamu...

      Usuń
  2. No kurcze, a wydawał sie taki fajny i do tego cukierkowy róż-porażka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, jego wygląd i zapach są fenomenalne, ale reszta sprawia, że nie mam ochoty więcej na niego patrzeć!

      Usuń
  3. Nie lubię takich balsamsów, mazideł... A zawsze kupuje xD
    Ostatnio oszalałam za lip cremami po tym jak pokazałaś swój z Collection 2000
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu nie lubisz? Ja nie lubię błyszczyków, bo są zawsze takie kleiste fee.

      Cieszę się, że przekazałam Ci tę miłość :D Żałuję, że nie mam do nich dostępu, bo reszta kolorów jest piękna i z chęcią bym je przygarnęła :D

      Usuń
    2. Mówisz i masz!
      Ale powiem Ci szczerze, że w sumie nie warto :p Ja mam jeszcze nude i koralowy - nude wygląda potwornie na ustach - jedna wielka smuga,niedokładnie pokrywa i człowiek wygląda jak topielec... A koralowy też smuży i bardziej wygląda na ustach jak skorupka - widać, że nie jest naturalny...
      Jest jeszcze chyba czwarty kolor, ale nigdy go nie widziałam...

      Usuń
    3. Właśnie o ten magiczny nieznany nam dotąd kolor się czaję :D

      Usuń
    4. To nie pomogę, bo ja już go szukałam w 4 miejscach i nie ma... Tylko na stronie internetowej gdzieś mi mignął...

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz (;
Odpowiedzi na ewentualne pytania bądź jakąkolwiek dyskusję znajdziesz pod swoim dodanym komentarzu.

Pozdrawiam !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...