1 lutego 2012

Antidral - apteczny antyperspirant w kulce

Antidral likwiduje lub łagodzi przykre dolegliwości, związane z nadmiernym poceniem się. Ta krótka informacja jest zamieszczona na opakowaniu tego produktu. Zachwalany przez blogerki antyperspirant w kulce, że działa stu procentowo, postanowiłam zakupić. Mam go stosunkowo już długo, no powiedzmy pół roku, więc mogę się z czystym sumieniem podzielić z Wami moją opinią.

Na początku chciałabym jednak powiedzieć, że odkąd pamiętam mam problemy z poceniem się. Pocę się tylko pod pachami, dłonie i stopy (do tego jest również Antidral) mnie nie dotyczy. Być może przez ten osobiście wstydliwy problem do dnia dzisiejszego mam swój styl ubierania się. Noszę luźne bluzki - bardzo lubię takie kroju motyla - w mojej szafie raczej nie znajdziecie obcisłej bluzeczki, no i zazwyczaj są to ciemne kolory. Nigdy sobie nie umiałam z tym poradzić, pani dermatolog stwierdziła że dorastam, do widzenia. Szkoda tylko, że problem nie minął wraz z dorośnięciem ;) Tymczasem zapraszam do recenzji.




Antidral zakupiłam w aptece a cenie 21zł o pojemności 50ml. Stosunkowo bardzo mała pojemność, aczkolwiek jak później mogłam się przekonać, niewiarygodna wydajność. Jest to płyn, więc bezbarwny o bardzo alkoholowym zapachu. Niestety ale ma w składzie etanol. Początkowe efekty były zauważalne po jakimś czasie gdy stopniowo zaczynałam go używać. Producent każe go stosować codziennie rano po umyciu i dokładnym wysuszeniu skóry, jednakże przy mniej intensywnym poceniu się wskazane jest stosować płyn co drugi lub trzeci dzień. Wiadome jest, że nie możliwe było depilacja pod pachami rano, czyli przed zastosowaniem tego preperatu, ponieważ ból i swędzenie niemożliwe. Jeżeli skóra nie była podrażniona, płyn w żaden sposób mnie nie podrażnił ani nie pojawiły mi się zaczerwienienia.




A teraz najważniejsze - działanie! Tak mi jest przykro, że NIESTETY ale płyn nie usatysfakcjonował mnie do końca ;( Przykro dlatego, że mój problem wciąż trwa i jest ze mną, a przecież miało go nie być. Na pewno lekko zmniejszył pocenie się, aczkolwiek nie wykluczył go do końca, do czego zapewniały blogerki. Tak jak Wam wspominałam, z poceniem mam ogromny problem, widocznie Antidral nie dał sobie z nim rady, ale u innych może być inaczej!
Preparat ten odstawiłam też na miesiąc, bo przeszła mi przez głowę myśl, że być może moja skóra się przyzwyczaiła do tego płynu, no ale to i tak nic nie dało. Niestety płyn nie działa do dnia dzisiejszego, teraz to już nic nie robi.



+ wydajny
+ wygodna aplikacja - kuleczka która w żadnym wypadku się nie zacina
+ nie podrażnia

- zapach
- na mojej skórze nie działa, ALE to nie znaczy, że u Was on się nie sprawdzi!



Dziewczyny miałyście z nim styczność? Chyba jestem wyjątkiem od reguły, i coś czuję że tylko ja jestem inna, dlatego u mnie się nic nie sprawdza! Jednakże płyn ten jest w połowie pełny i niestety traci ważność w maju tego roku, więc jeśli któraś z Was chciałaby go wypróbować to piszcie na meila to by się ewentualnie wykombinowało jakąś mini wymiankę. Pozdrawiam ciepło ;*

15 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie spełnił do końca twoich oczekiwań.

    A próbowałaś Ziaja sensitiv? Mi pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam problem z poceniem tylko latem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi wystarcza bloker z ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie był świetny !
    Najlepiej używać jest go na nic, a nie na dzień!

    OdpowiedzUsuń
  5. Na mnie też nic nie działało, nawet apteczne produkty... Aż w końcu kupiłam Ziaję Bloker i działa rewelacyjnie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Co to jest ;> Wiesz co, teraz zasięgłam po droższy preparat i zobaczymy jakie bedą tego efekty!

      Usuń
  7. u mnie tez ziaja bloker działa rewelacyjnie - i nawet po depilacji nie piecze ani nie swędzi!!!
    uzywałam antidralu mniej więcej ...5 lat! i po jakims czasie przestał działąc w ogóle! do tego zaczął podrażniac mi skórę! polecam sprobowac blokerek od ziaji- okolo 6zł, a działanie pierwsza klasa

    OdpowiedzUsuń
  8. to jest też własnie na problemy z potliwością kosztuje ok 40 lub 50zl to zalezy od apteki i stosuje sie chyba 2 czy 3 razy w tygodniu no i wydaje mi się ze jest dość mocne i skuteczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie przyjrzę się temu przy najbliższej okazji!

      Usuń
  9. na mnie podziałał niesamowicie ;o tez miałm ten problem powiem ci szczerze, i bałam sie nosić obcisłe bluzeczki z krótkim rękawkiem w lecie, bo jak podniosłam ręke widniała obrzydliwa plama, a u moich koleżanek tego nie było.. wiec sięgnełam po antidral, i sie sprawdził, działa cudownie. ani jednej plamy!

    OdpowiedzUsuń
  10. + wpadłam przypadkowo, dodamy?:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja po antidralu dalej się pocę, ale nie śmierdzę. przywyklam do tego, że mam ciągle plamy pod pachami. jednak antidral wypalił mi dziury w bluzkach i mam od niego siniaki pod pachami. boli swędzi niemiłosiernie. zamówiłam sobie kulkę z flos-leku, niby bez alkoholu, więc się boję, ale zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, zaintrygowałaś mnie tym! W takim razie proszę daj znać, jakie efekty dała kulka ;>

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz (;
Odpowiedzi na ewentualne pytania bądź jakąkolwiek dyskusję znajdziesz pod swoim dodanym komentarzu.

Pozdrawiam !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...