Producent: Rossmann
Produkt: płyn do higieny intymnej
Opis/Obietnica producenta: Wyjątkowo delikatny płyn do higieny intymnej. Nie zawiera mydła. Opracowany specjalnie do codziennego mycia i pielęgnacji strefy intymnej, optymalnie dostosowany do jej pH. Płyn nadaje się również do delikatnego mycia całego ciała. [ źródło: www.wizaz.pl ]
Cena/Pojemność: ok 6zł/ 300ml
Gdzie kupić? Rossmann
Moja recenzja
Oczywiście ja swój płyn kupiłam od razu z myślą o myciu nim włosów (chociaż włosomaniaczką nie jestem, to próbuję zrozumieć swoje włosy). Niemniej jednak płyn używałam również do podmywania okolic intymnych i w tej roli spisał się bardzo dobrze. Nie podrażnia, dobrze myje i oczyszcza oraz ma nienaganny zapach - jest przede wszystkim bardzo delikatny! A jeśli chodzi o włosy - bardzo dobrze oczyszcza z olei i kremów i masek. Włosy po umyciu są sypkie i umyte, ale niestety są szorstkie, nie nawilżone ani nie są gładkie. Dlatego zaraz po umyciu włosów tym płynem zaleca się użycie odżywki.
Jeżeli chodzi o opakowanie - jest to butelka plastikowa, ma dobry otwór przez który nie wylewa nam się zbyt dużo płynu. Jeżeli chodzi o konsystencje to jest to raczej gęsty płyn, rzekłabym w formie żelu. Ja myję nim włosy na dwa razy, ponieważ za pierwszym mało co uzyskuję piany i mam wrażenie jakbym masowała włosy tylko wodą. Gdy za pierwszym razem lekko spłuczę włosy nakładam płyn drugi raz i uzyskuję satysfakcjonującą pianę. Trzeba tylko uważać, aby dobrze spłukać po tym włosy wodą!
+ wygodne miękkie opakowanie
+ delikatny płyn do higieny intymnej
+ nie podrażnia
+ tani
+ przyjemny zapach
+ dobrze myje włosy i odświeża je
+ nie plącze włosów
- mało wydajny (pod warunkiem że myjemy nim włosy)
Jest to obecnie mój ulubieniec do mycia włosów. Czuję, że w końcu trafiłam na coś dobrego, może nie idealnego dla moich kłaków ale na pewno coś dobrego. Teraz kupiłam wersję różową, ale mam wrażenie, że gorzej myje mi się nim włosy. Co o nich sądzicie?
Buziaki!
M.
Ja używam go jeszcze do mycia twarzy ;)
OdpowiedzUsuńPo różowym wzmożyło sie wypadanie włosów :/, tego drugiego nie używałam.
OdpowiedzUsuńOjj, to nie ładnie! Ja u siebie tego nie zauważyłam, włosy jak wypadały tak wypadają..
UsuńNigdy bym nie wpadła żeby płynem do higieny intymnej myć włosy. Może kiedyś spróbuje.
OdpowiedzUsuńNie każdy płyn do higieny intymnej nadaje się do mycia włosów czy tak jak Paubia napisała do mycia twarzy.. Musi być odpowiednio delikatny..
Usuńmyję nim włosy, ale często mieszam go przy tym z balsamem do włosów z Joanny (ma lejącą konsystencję) i włosy nie są poplątane, ani nic z tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńOoo, pomyślę nad takim rozwiązaniem sprawy ;)
UsuńMiałam jego brata i w zasadzie mam na jego temat takie samo zdanie, tyle że wydajność chyba ma lepszą :) Ale włosy tak jak i po tym, były szorstkie i takie dziwne, suche i bez życia- do niczego jednym słowem.
OdpowiedzUsuńKażdy ma inną skórę głowy i inne włosy ;)
UsuńU mnie Facelle do mycia włosów się kompletnie nie sprawdził
OdpowiedzUsuń