Aaaależ mamy piękną pogodę! Aż chce się żyć! Z samego ranka obudziło mnie słoneczko, a później przystojny kurier dostarczył mi GlossyBox! Stwierdziłam, że takim pudełkiem muszę się pochwalić! Zresztą sami zobaczcie jakie skarby znalazły się w marcowym pudełku Glossy!
Jak może same zauważyłyście (albo i nie, chociaż byłoby mi z tego powodu smutno :( ) zmieniłam nieco układ strony oraz tło i nagłówek. Jak Wam się podoba nowy wygląd bloga? Mnie było to strasznie potrzebne! Czuję teraz powiew świeżego powietrza, chęć pisania, chęć czytania i chęć prowadzenia bloga! Ostatnio niestety nie za dobrze się u mnie działo, jestem po trzy tygodniowej chorobie, zaliczyłam też niestety pobyt w szpitalu. To wszystko odbiło się na moich studiach, sesję niestety nie zaliczyłam do końca, jestem zmuszona ją przedłużyć z powodu właśnie odbytej choroby, nie wspominając już o bieżącym materiale, ale nie poddaję się! Nigdy nie wolno się poddawać! Bo przecież po burzy zawsze wychodzi słońce! Właśnie takie piękne słońce jakie mamy dzisiaj za oknem ;)
Tymczasem pozdrawiam Was gorąco przy kubku kawy i pysznym ciachem! Miłego dnia piękne :*
fajny box :) i powodzenia na studiach, na pewno się uda :)
OdpowiedzUsuńWierzę w to! Dziękuję :*
UsuńAle fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Była w ogromnym szoku, że znalazło się aż tyle produktów!
UsuńCiaaaacho! :D Dużo tych produktów ;) Ładnie odświeżyłaś bloga, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńTaaak, marcowe pudełko zaskoczyło mnie pod względem ilości kosmetyków! Dziękuję, cieszę się, że Ci się podoba :*
UsuńOd dawna nie subskrybuję GB i gdybym zapłaciła konkretnie za to te 49zł, to byłabym niesamowicie zła.. zero luksusu.
OdpowiedzUsuńNa temat GB są podzielone opinie, ja znowu uważam, że pudełka są warte swojej ceny. Aczkolwiek wiadomo, że zdarzają się takie pudełka, w których są kosmetyki z niższych półek, które same możemy sobie kupić (a nie taka jest idea GlossyBox), mam tu na myśli np pudełko by Kasia Tusk co dla mnie osobiście było wręcz beznadziejne, bo taki lakier z Golden Rose to lekka przesada.. Ale ogólnie to cieszę się, że przynajmniej połowa kosmetyków w pudełku to marki których nie znam, że niektóre kosmetyki to nowości które dopiero co wchodzą albo weszły na rynek, albo są kosmetyki których bym w życiu nie kupiła ze względu na ich cenę a mam możliwość przetestowania ich próbek - większych czy mniejszych.
UsuńTeraz zauważyłam, a wcześniej nic nie pisałaś :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie widze zmienione, chociaż też do góry girami :P
Haha no wiadomo - to moja wizytówka :D
Usuńmiałam tą pastę do zębów i po zużyciu całej tubki było widać rezultaty, moje zęby były bielsze ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Ja używam jej cały czas, i oprócz tego, że przez nią moja umywalka jest cała niebieska - żadnej różnicy nie zauważyłam :D
Usuń